Szczęście a przyjemność

Opublikowano: 23 sie, 2021

Zastanawialiście się kiedyś nad tym, czy przyjemność oznacza szczęście, a szczęście jest tożsame z przyjemnością? Sięgnijmy zatem do definicji.

Przyjemność zgodnie ze słownikiem języka polskiego to miłe wrażenie wywołane dodatnimi bodźcami, uczucie zadowolenia.

Szczęście według definicji to powodzenie w jakichś przedsięwzięciach, sytuacjach życiowych, uczucie zadowolenia i radości oraz wszystko to, co wywołuje ten stan; zbieg pomyślnych okoliczności.

SZCZĘŚCIE TO NIE TO SAMO, CO  PRZYJEMNOŚĆ

W opinii specjalistów poczucie szczęścia mylimy z krótkotrwałym odczuwaniem przyjemności. Naukowcy twierdzą, iż od przyjemności można się uzależnić, bez względu na to, czy są one wynikiem używania jakichś substancji, czy też płyną z określonych zachowań. Szczęście natomiast nie uzależnia. Eksperci zauważyli, iż przyjemność jest krótkotrwała, instynktowna. Polega wyłącznie na czerpaniu i braniu. Można jej doświadczać samotnie. Aby osiągnąć przyjemność, sięgamy niekiedy po substancje chemiczne.

Szczęście natomiast  jest długotrwałe i związane z dawaniem czegoś dla kogoś. Niemożliwe jest uzyskanie szczęścia poprzez używki. Wyobraźmy sobie alkoholika, który odczuwa przyjemność, pijąc alkohol, gdyż chęć picia jest już silniejsza od niego. Odczuwa przyjemność z picia napojów wysokoprocentowych, ale szczęśliwy z pewnością nie jest. Być może już utracił kontakt z najbliższymi, odeszła żona bądź stracił pracę przez to, że żyje z nałogiem.

CZY ŁATWO OSIĄGNĄĆ SZCZĘŚCIE?

Wszystko wskazuje na to, że przyjemności sami możemy sobie zapewnić, ale czy potrafimy osiągnąć szczęście?

„Nigdzie nie kupisz szczęścia, miłość daje je gratis” – pisał Phil Bosmans.

W dzisiejszym świecie można zauważyć następujący paradoks: im więcej mamy, tym więcej chcemy i nie czujemy się z tym szczęśliwi. Wiąże się to z faktem, iż jeśli  przyzwyczajamy mózg do dużej i ciągłej dawki przyjemności, to będziemy się na nią uodparniali i mieli nowe oczekiwania. Brak takich przyjemności stwarzać będzie ciągłe dążenie do ich zapewniania. Pojawia się również przy tym lęk przed utratą tych przyjemności.

Posiadanie dóbr jest może potrzebne do szczęścia, lecz samo  szczęściem jeszcze nie jest. Rzadko zdarza się dzisiaj jednak bycie szczęśliym bez jednoczesnego posiadania jakichkolwiek dóbr. W dzisiejszych czasach szczęściem jest zadowolenie ze swojego życia.

Specjaliści do spraw rozwoju osobistego uważają, że szczęście nie jest czymś, co się zdobywa, a po prostu jest w nas, jak inne emocje. Twierdzą, iż ci, co się starają być szczęśliwi, nigdy nimi nie będą. Człowiek, który jest pewny siebie, nie pyta się, czy jest pewny siebie, po prostu taki jest. Tak samo szczęśliwy człowiek nie pyta siebie, czy jest szczęśliwy. Dziś próbuje się nam wmówić, że jeśli coś kupisz lub jeśli będziesz coś miał, to będziesz szczęśliwy. Niestety szczęścia nie da się kupić.

Badania naukowe potwierdzają, iż koncentracja energii na osiąganiu powierzchownej i materialnej przyjemności doprowadza do niestabilności emocjonalnej, a w dłuższym okresie do braku szczęścia. Przyjemność jest dużo prostsza do osiągnięcia, można ją kupić, by się oderwać od codzienności, jest potrzebna. Niestety,  jest niewystarczająca.

CO ROBIĆ, BY BYĆ SZCZĘŚLIWYM?

Dziś ludzie mylą często pojęcia – poszukując szczęścia, tak naprawdę szukają przyjemności: dobrego jedzenia, wolnego czasu, rozrywki, nowych dóbr materialnych, sławy, utraty nadwagi itd. Mimo iż przyjemność ma związek ze szczęściem, to go nie powoduje. Przyjemność może doprowadzić wręcz do nieszczęścia, np. krótkotrwały romans spowoduje utratę rodziny, a branie narkotyków utratę kontroli nad sobą i swoim zdrowiem.

Być szczęśliwym często oznacza akceptację swoich słabości i rezygnację z celów nieosiągalnych. Jednakże czekanie z założonymi rękami może pozbawić nas możliwości zmian. Ważne, by znaleźć optymalną granicę pomiędzy wyznaczeniem sobie celów a akceptacją swoich wad.

DLA KAŻDEGO SZCZĘŚCIE ZNACZY COŚ INNEGO

„Gdy człowiek jest szczęśliwy, żyje w harmonii z samym sobą i swoim otoczeniem” – Oscar Wilde.

Niektórzy po trudnych doświadczeniach załamują się, nie idą do przodu, popadają w depresję, czyniąc siebie bardziej niezdolnym do tworzenia nowych możliwości. Są też ludzie, którzy bardzo chorują albo doświadczają innych życiowych tragedii, jak śmierć kogoś bliskiego czy brak dochodów na utrzymanie rodziny. Jednakże nie są nieszczęśliwi i potrafią poradzić sobie z przejściowym stanem, myśląc pozytywnie i mając nadzieję, że wydarzy się coś, co odmieni ich los. Nie tracą energii na narzekanie. Potrafią wytłumaczyć sobie konkretne wydarzenia. Niektórym stanąć na nogi pomaga wiara: daje ona właściwy kierunek w postępowaniu i podejmowaniu trudnych decyzji.

TRAWA ZIELEŃSZA U SĄSIADA

Dzisiaj dzięki mediom społecznościowym popadamy we frustracje. Pytamy się, dlaczego nie mamy takiego szczęścia jak ci, co nim się chwalą. Po pierwsze, ważne jest, by określić swoje potrzeby, bo każdy przecież może być szczęśliwy z tym, co życie mu przyniosło. Bywa często i tak, że nie doceniamy tego, co już mamy. Ponadto porażki motywują do kolejnego działania, trzeba to zrozumieć i skorzystać z tego doświadczenia. Musimy też stawiać sobie poprzeczki wysoko – czasem będzie to nas kosztowało wiele poświęcenia, cierpienia i bólu. Wciąż dążymy do bycia idealnym i to nas motywuje do wszelkich czynności. Nie powinniśmy się zniechęcać, kiedy nie osiągniemy celu bycia idealnym. Powinniśmy doceniać trud i starania, jakie włożyliśmy w dane przedsięwzięcie. To przecież nie jest nic złego, że np. nasze dziecko nie jest geniuszem naukowym. Ważne, że zrobiliśmy wszystko, by się prawidłowo rozwijało.

SZCZĘŚCIE W ZASIĘGU RĘKI

Szczęście pojawia się wtedy, kiedy zaczynasz szukać w sobie tego, co najlepsze. Dążenie do wyznaczonego celu przynosi nam większą satysfakcję aniżeli samo osiągnięcie tego celu. Zaraz bowiem wyznaczamy sobie następny cel, który będzie nas motywował do pracy i dawał szczęście przy jego osiąganiu.

Warto marzyć i dążyć do realizacji swoich marzeń. Nie ma znaczenia, czy je zrealizujesz. Trzeba przestać próbować być szczęśliwym, tylko zwyczajnie nim być.

Beata
Mężatka od 15 lat, mama dwójki dzieci, z wykształcenia ekonomistka. Moją pasją są książki, śpiew i rodzinne wypady w góry.

Zobacz również

HPV – co to jest?

HPV – co to jest?

HPV – CO TO JEST ? CZY JEST GROŹNE ? JAK SIĘ USTRZEC? HPV  to wirus. Nazywany inaczej wirusem brodawczaka...

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *